....
niedziela, 25 września 2011
...
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku,
z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem,
którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień.
Tak bardzo wtedy się boję.
Tak bardzo proszę o nienadejście jutra.
wtorek, 20 września 2011
...
Tak będzie najlepiej..
Zapomnij, że istniałam.. I mentalnie obiecaj mi, że niczego sobie nie zrobisz..
Będziesz żył.. I ja także będę żyła.. Po prostu w swoim świecie..
Proszę.. I przepraszam, że to robię..
Przepraszam, że Cię Kocham..
Że zbyt późno się o tym zorientowałam..
A teraz żegnaj.. Tak będzie najlepiej.
Już nigdy nie będę niczyim Słońcem..
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj:
Posty (Atom)